Kontakt

e-mail; ennndzi.a@interia.pl

snapchat; Ennndzi

instangram; Ennndzi

ask.fm; ask.fm/AngelMinos


3 września 2015

ZMIANY! Zmiany! I jeszcze raz zmiany...

 Cześć, w tym poście chciałabym się tak jakby pożegnać z blogspotem. Naprawdę praca na nim jest bardzo szybka i łatwa, jednak nie pozwala on na oryginalny wygląd osobie która nie ma umiejętności informatycznych na to, by wyglądał on w 100% tak jakbym chciała. Kolega polecił mi spróbowanie Wordpress'a, gdyż na nim jest dużo więcej możliwości i jest łatwy w obsłudze. Bez zastanowień założyliśmy więc konto ( no dobra on mi założył xD) i zaczęłam zajmować się jego wyglądem. Naprawdę niedługa chwila wystarczyła by blog wyglądał dokładnie tak jak zawsze mi się to marzyło, oczywiście mam w planie porobić jakieś ładne zdjęcia i dodać do wyglądu. Blog w chwili obecnej całkowicie mi się podoba, jednak jak wiecie jestem osobą która kocha zmiany i pewnie za jakiś czas zmienię całkowicie jego wygląd, możliwe że nie do poznania gdyż samych szablonów, które oferuje nam WordPress jest naprawdę dużo i każdy znajdzie coś dla siebie. Tego bloga oczywiście nie usuwam, a was zapraszam do wpadnięcia na moje nowe miejsce w sieci :)

https://ennndzi.wordpress.com/

2 września 2015

Czytelnicze Nawyki TAG

Cześć! Dziś w pierwszy dzień nauki, przychodzę do was z czytelniczym tagiem! Poprzedni tag zobaczyła dość dużo ilość osób więc pomyślałam, że czemu by nie zrobić następnego. Nie przedłużając przejdźmy do pytań.

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?

Czy ja wiem, jest to chyba jedyne miejsce w którym czytam. Czyli mój pokój, ponieważ robię tam praktycznie wszystko i rzadko z niego wychodzę. A tak dokładniej to jest to moje łóżko, gdyż jest super wygodne.

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki, czy przypadkowych świstków papieru?

Kiedyś nie zwracałam na to uwagi i używałam byle czego, aż nawet przez kilka książek zakładałam sobie jakimś papierkiem z ptasiego mleczka, który najwidoczniej bardzo przypadł mi do gustu. Obecnie jednak stawiam na zakładki, które w dużej mierze wykonuję własnoręcznie.

3. Czy możesz po prostu przestać czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?

Najczęściej chce skończyć rozdział lub chociaż daną scenę w książce, gdyż potem jest mi łatwiej powrócić do niej i na nowo wgryźć się w fabułę, ale gdy muszę natychmiast przerwać czytanie to nie stanowi dla mnie problemu.

4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania książki?

Prawie zawsze piję herbatę czy coś w tym stylu. Bardzo rzadko coś jem chyba, że jest to coś w stylu popcornu do pochrupania, ponieważ innym jedzeniem na 100% pobrudziłabym książkę.

5. Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania?

Nie wyobrażam sobie żebym miała czytać książkę oraz oglądać film jednocześnie i jeszcze coś z obojga zapamiętać. Ale jeśli chodzi o to, że ja sobie czytam a ktoś inny ogląda film albo jest puszczona muzyka, to mi to w zupełności nie przeszkadza.

6. Czy czytasz jedną książkę, czy kilka na raz? 

Staram się czytać jedną książkę od deski do deski a dopiero potem zaczynać następną, ponieważ gdybym robiła inaczej że pomieszała by mi się fabuła i wątki. Chociaż jeśli książką jest trochę nudna to odstawiam ją i wracam do niej za jakiś czas.

7. Czy czytasz w domu, czy gdziekolwiek? 

Najbardziej lubię czytać w domu, gdyż nie ma wygodniejszego miejsca od mojego łóżka. Jednak w czasie roku szkolnego, bardzo często czytam w szkole na przerwach, czy to na przykład jak mamy zastępstwo. Lubię się w ten sposób odciąć od szkolnej rzeczywistości. Również dość często czytam na religii, co nie skutkuje zbyt dobrze.

8. Czytasz na głos, czy w myślach? 

Zdecydowanie w myślach. Gdy czytam na głos, dla kogoś to bardziej skupiam się na tym jak czytam, niż na tym co czytam.

9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki? 

Nie rozumiem w ogóle jak można czytać naprzód, tak samo jak nienawidzę jak ktoś spoiler-uje mi daną książkę. Najbardziej lubię jak nie wiem nic o tej książce, nie czytałam nawet jej opisu i wszystkiego dowiaduję się z jej lektury. Wtedy jest dużo ciekawsza bo wszystko jest takim zaskoczeniem. Jeśli chodzi o pomijanie fragmentów książki, to tak, robię to gdy są długie opisy przyrody, czy coś w tym stylu i nie widzę w tym nic złego, ponieważ kilka linijek tekstu jeszcze nikogo nie zbawiło.

10. Czy zginasz grzbiet książki?

Nie, chyba że książka jest po prostu tak zbita, sklejona, że po prostu nie da się czytać, ponieważ ciągle się zamyka. Jednak gdy książka tego nie wymaga to w żadnym wypadku tego nie robię. Tak samo jeśli chodzi na przykład o zaginanie rogów, gdy jakiś fragment mnie zainteresuje, lub jakiś cytat, to zaznaczam go sobie małą karteczką indeksującą.


29 sierpnia 2015

#7 Stroiciel - Tomasz Trojanowski

Stroiciel - Trojanowski Tomasz

„Tylko ty możesz ocalić świat przed zagładą. Tylko ty jesteś w stanie pokonać zło od wieków panujące na ziemi. Tylko ty…” Zdania, które przeczytałeś przed sekundą, brzmią jak wstęp do gry komputerowej. Co zrobisz, kiedy okaże się, że tak nie jest? Co zrobisz, gdy zrozumiesz, że to, co się dzieje, nie jest snem? Jak postąpisz, gdy odkryjesz prawdę o sobie?
Niezwykła książka o współczesnym, nie do końca idealnym świecie, i o konieczności podjęcia walki o jego ocalenie.

 Jest to książka jedna z dziwniejszych, które czytałam. Liczy sobie tylko 128 stron, więc pochłonęłam ją w około dwie godziny ( wiem, czytam bardzo wolno). Ostatnie strony tak naprawdę wyjaśniły mi wszystko. Jak już mówiłam, że jest to jedna z dziwniejszych książek, które czytałam, tak, i to bardzo. Głównego bohatera Cypriana, który jest również narratorem całej tej historii poznajemy w szpitalu psychiatrycznym (o ile nie jakimś poważniejszym zakładzie o tym pokroju). W książce mało co jest napisane o tym co działo się w owym szpitalu, autor skupił się raczej na wspomnieniach naszego bohatera. Wiec poznajemy go, jako mieszkającego z mamą, ucznia drugiej klasy liceum.Chłopak nie jest zbyt lubianą osobą, od imprez woli własne towarzystwo. Pasją Cypriana jest niewątpliwie muzyka. Z tegoż to też powodu gra on jako gitarzysta w zespole wraz z Gutkiem i Robasem, którzy z tego co myślę nie są za dobrymi kolegami bohatera gdyż nie są oni za często wspominani w książce i mają nieco odmienny charakter. W zespole za wokal odpowiada Dominika, śliczna dziewczyna z równie ślicznym głosem, która niedawno dołączyłam do ich zespołu. W ciągu książki dowiadujemy się także, że Cyprian czuje do tej dziewczyny coś więcej niż tylko przyjaźń. Wątek miłosny w tej książce nie wywarł na mnie większego wrażenia, gdyż można było się spodziewać jak on się skończy. Wszystko się jednak zmienia od kiedy w jego życiu pojawia się coś zwane "Vernus Usso". Było mnóstwo rzeczy oczekujących na wyjaśnienie, lecz Cyprianowi wraz z rozwijaniem się wydarzeń, tylko ich przybywało. Osoby, które uchodziły za dobre i te co uchodziły za złe, wcale takie nie były.
Ogólnie rzecz biorąc, książka ta wywołała u mnie dziwne uczucie strachu, przez to że całe Zło Świata opisywane w książce wydaje się takie realne. Pozycja ta na pewno zachęca do głębszych refleksji. Z początku nie sądziłam, iż tak dobra książka mogła być wytworem kreatywności polskiego autora, jednak jestem pozytywnie zaskoczona i myślę, że gdyby została wydana także w języku angielskim, to miała by szanse stać się naprawdę popularna. Mi pozostaje mieć tylko nadzieję że powstaną kolejne części tej fenomenalnej książki, chociaż równie podoba mi się jak została ona zakończona, w nieco tajemniczy sposób.

27 sierpnia 2015

Top 10 piosenek

Cześć dzisiaj chciałabym trochę przybliżyć wam to jakiej słucham muzyki po przez zestawienie 10 moich ulubionych piosenek. Nie przedłużając przejdźmy do sedna.

1. Nirvana- Heart Shaped Box

https://www.youtube.com/watch?v=n6P0SitRwy8

2. Green Day- American Idiot

https://www.youtube.com/watch?v=Ee_uujKuJMI

3. Pierce the Veil ft. Kellin Quinn- King for a day

https://www.youtube.com/watch?v=icXUkIfZxyg

4. Pidżama Porno- Outsider

https://www.youtube.com/watch?v=mK5mbP3xTmg

5. Linkin Park- Numb

https://www.youtube.com/watch?v=kXYiU_JCYtU

6. Dżem- Wehikuł Czasu

https://www.youtube.com/watch?v=XjXwl15T4A4

7. Mindless Self Induligence- Evening Wear

https://www.youtube.com/watch?v=3DGAPmuI-mU

8. 30 seconds to mars - Do or die

https://www.youtube.com/watch?v=GC63HGcsfEg

9. Sunrise Avenue- Forever Yours

https://www.youtube.com/watch?v=jGrS1XZA_Rg

10. Pvris-  My House

https://www.youtube.com/watch?v=8aQz-aKvyQU




#6 Nicholas Sparks - Pamiętnik

 Cześć, na początku od razu powiem o nowym wyglądzie bloga. Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, zmienił się on znacznie. Jednak jeszcze nie wygląda on dokładnie tak jak bym chciała i teraz właśnie będzie tu międzyczasie dużo zmian, na coraz lepsze mam nadzieję. To tyle z ogłoszeń parafialnych, przejdźmy do recenzji książki.

                                                            Pamiętnik - Sparks Nicholas

W starym, wytartym notatniku kryje się kronika pewnej miłości, która rozkwitła po zakończeniu II wojny światowej gdzieś w Karolinie Północnej. Noah Calhoun odczytuje ją wieczorami w domu opieki pewnej kobiecie cierpiącej na chorobę Alzheimera.
Dzięki sile uczucia przeżywa na nowo cudowne chwile swojej wielkiej miłości. Przypomina sobie, kiedy w 1932 roku po raz pierwszy zobaczył Allie Nelson - ich potajemne spotkania, wspólne wakacje i trudny okres rozstania, gdy zniknęła z jego życia na czternaście lat...

W poprzednim poście pisałam wam że Nadzieja- Katarzyny Michalak, ma podobną fabułę do tej książki. Ciągle się tego trzymam, ponieważ niektóre wątki faktycznie wydają się zaciągnięte z tej książki. Czytanie tej książki, odbiegało od tego jak czytałam inne pozycje. Kilka miesięcy temu zakupiłam tą książkę z polecenia mojej przyjaciółki, od razu wzięłam się za jej czytanie. Czytanie pierwszych pięćdziesięciu stron nie było dla mnie porywające, jakoś nie było tam dla mnie nic ciekawego, a ze względu na to, że czekało na mnie kilka innych książek, to prostu ją odłożyłam. Gdy dwa dni temu sięgnęłam po nią, historia ta stała się dla mnie o niebo ciekawsza. Może to za sprawą powrócenia czarującej Allie, w pełni wczułam się w bieg wydarzeń i chyba mogę powiedzieć że zatraciłam ( kocham to słowo! xDD) się w jej lekturze, ponieważ gdy musiałam ją choćby na chwilę odstawić, czułam się jakby coś pięknego mnie opuszczało. Gdy jakąś godzinę temu skończyłam ją czytać, nie było jak w przypadku np. Utraty czy Toxic, że rozsadzało mnie od środka by przeczytać kolejną część. Jednak po Pamiętniku czułam, że jeszcze czegoś mi brakuje, że muszę wiedzieć więcej, choć nie do końca wiem co, to bardzo tego chce i już wiem że na 100% przeczytam następną część. Nie wiem kiedy to zrobię, może za tydzień, może za kilka miesięcy, może za rok, ale jestem pewna, że to zrobię i podzielę się z wami moimi odczuciami na jej temat.

Dziś napisałam trochę inaczej, bardziej opisałam odczucia które mi towarzyszyły niż skupiłam na tym co zwykle. Dajcie znać czy taki styl wam się podoba, czy robić tak częściej i przede wszytki czy teraz przeczytacie tą książkę, czy może już to zrobiliście i podzielacie moje zdanie? Jestem bardzo tego ciekawa i na razie się z wami żegnam. Pa!

26 sierpnia 2015

#5 Katarzyna Michalak - Nadzieja

Cześć, dziś po dwutygodniowej przerwie przychodzę do was z recenzją książki, która wywołała u mnie bardzo mieszane odczucia. Na początku chciałabym zaznaczyć, że książkę tą można kupić w empiku ( z nieco inną okładką) w cenie 33,90 zł, natomiast ja mój egzemplarz zakupiłam w kiosku za 13,99 zł, co moim zdaniem jest niemałą różnicą.

                                         


Lilianę poznajemy, gdy jako mała, samotna dziewczynka wędruje przez las, szukając miejsca, gdzie będzie bezpieczna i szczęśliwa. Zamiast Arkadii znajduje rannego Aleksieja, syna sąsiadki, który od tego dnia staje się najserdeczniejszym - i jedynym - przyjacielem. Dzieci dorastają razem, dzieląc się największymi tajemnicami i lękami. Niestety, los wkrótce je rozdziela i choć wydaje się, że ich drogi nigdy się nie skrzyżują, Lilianę i Aleksieja połączyły na zawsze dwa uczucia, silniejsze od przeznaczenia: miłość i nienawiść.

Mężczyzna ciągle powraca do kobiety, mimo że ta potrafi jedynie go ranić. Ona, Lilith, jest jak ogień, on, jak ćma. Ona jak lód, on jak płomień. Miłość staje się obsesją, przeznaczenie – fatum, owładnęły obojgiem, a Liliana i Aleksiej nie potrafią, a może nie chcą się temu przeciwstawić. Pozostaje tylko Nadzieja…


Na początku tradycyjnie powiem, iż książka została napisana językiem naprawdę łatwym i jeśli ktoś by się zawziął, dał by sobie z nią radę w jedną noc, ponieważ liczy tylko 270 stron. Jak dla mnie 270 stron na opisanie 25 letniej historii ty było stanowczo za mało. Dla osób, które preferują styl szybkiego czytania, czyli pomijanie zbędnych opisów, pozycja ta jest idealna. Jednak dla mnie, czytelniczki, która preferuje zatracanie się w książce, opisów było stanowczo za mało. Jeśli zaś chodzi o bohaterów powieści, sprawa jest równie osobliwa. Wspomniana na początku Lilith bardzo nie przypadła mi do gustu. Charakter tej dziewczyny, styl bycia i zachowanie w pewnych sytuacjach, było po prostu strasznie denerwujące. To w jaki sposób zrzucała całą winę na Alka, był po prostu największym oznacznikiem tchórzostwa.  Natomiast Aleksiej, był po prostu mężczyzną , w którym można by się było zakochać. Chwilami irytowało mnie jak ciągle powracał do Lili i obdarzał ją na nowo zaufaniem, jednak po prostu trzeba było zrozumieć że on naprawdę kocha Lilianę i odda za nią życie. Moim zdaniem fabuła jest trochę wzorowana na Pamiętniku pióra Nicholasa Sparksa, który jak tylko przeczytam, na pewno pojawi się na moim blogu.

Mam nadzieję, że po mojej recenzji sięgniecie po tą pozycje, gdyż była ona na prawdę ciekawa. Ode mnie to na tyle i jak na razie się z wami żegnam. Pa!

11 sierpnia 2015

#4 Stephen King - Cmętarz Zwieżąt

  Cześć, dzisiaj już kolejna recenzja a tym razem dzieło mistrza horroru Stephena Kinga! Na pewno już wiele z was czytało tą pozycję, jednak nie wyobrażam sobie żeby zabrakło jej na moim blogu. Zapraszam!


  Cmętarz zwieżąt - King Stephen    


Zazwyczaj przeprowadzka to początek nowego życia, ale dla rodziny Creedów stała się początkiem ich końca. Mistrz horroru Stephen King zaprasza czytelników na wycieczkę do piekła i z powrotem!

Na świecie istnieją dobre i złe miejsca. Nowy dom rodziny Creedów w Ludlow był niewątpliwie dobrym miejscem - przytulną, przyjazną wiejską przystanią po zgiełku i chaosie Chicago. Cudowne otoczenie Nowej Anglii, łąki, las; idealna siedziba dla młodego lekarza, jego żony, dwójki dzieci i kota. Wspaniała praca, mili sąsiedzi - i droga, po której nieustannie przetaczają się ciężarówki. Droga i miejsce za domem, w lesie, pełne wzniesionych dziecięcymi rękami nagrobków, z napisem na bramie: CMĘTARZ ZWIEŻĄT (cóż, nie wszystkie dzieci znają dobrze ortografię...). 

Ci, którzy nie znają przeszłości, zwykle ją powtarzają... i nie chcą słuchać ostrzeżeń. 

Stephen King napisał tę powieść podczas pobytu w wynajętym domku w Orrington, w stanie Maine. Fakt ten nic by nie znaczył, gdyby nie cmentarz zwierząt, który znajdował się za domkiem... Powieść zekranizowano w 1989 roku, scenariusz napisał sam autor książki (film znany w Polsce pod tytułem "Smętarz dla zwierzaków”). King wystąpił w filmie w roli księdza odprawiającego mszę podczas pogrzebu.



Ta książka niespecjalnie pasuje do tych, o których wcześniej pisałam na blogu. Sama na początku nie byłam przekonana, ale gdy zaczęłam ją czytać to wciągnęła mnie maksymalnie. Od razu mówię, że nie jest to książka dla ludzi o słabym nerwach, ponieważ zawiera miejscami naprawdę odrażające opisy! Ja jednak polubiłam w tej książce właśnie to, że tak doskonale opisuje pewne rzeczy. Dzięki nim czujemy jakbyśmy sami tam byli, co jest naprawdę niesamowite! Czytając książkę na początku nie odnosiłam wrażenia żeby miał być to horror, King super ukazał na początku szczęśliwą rodzinę, która potem przeżywała prawdziwy koszmar. To w jaki sposób zmieniała się ich codzienność była ujęta tak prawdziwie. Jeśli chodzi o bohaterów to wszyscy byli naprawdę wspaniali, ale trochę denerwowało mnie brak racjonalnego myślenia Louisa w niektórych wymagając tego sytuacjach. 
 Reasumując, książka podbiła moje serce i jestem pewna że będzie idealna dla wszystkich miłośników horroru.

Więc na dziś to już koniec. Cześć!